W świecie pełnym nadmiaru i niewyczerpujących się trendów nasze potrzeby coraz częściej skłaniają się ku temu co jakościowe, wytrzymałe i ponadczasowe. Znacznie częściej sięgamy po odzież z wtórnego obiegu, kierując swą uwagę ku lumpeksom czy platformom typu Vinted. W modzie z drugiej ręki dostrzegliśmy duszę, a wyjścia do second handów stanowią dziś swoisty rytuał i sposób na spędzanie wolnego czasu. Częścią tej rewolucji są sklepy z asortymentem vintage, gdzie odnajdziemy szlachetne ubrania z poprzedniej epoki, które przetrwały próbę czasu. Ponieważ mianem tym określamy przedmioty posiadające więcej niż 20 lat, wizualnie często blisko im do mody noszonej przez grono naszych mam oraz babć. Popularność sklepów vintage jasno jednak wskazuje, że ich oferta znajduje szerokie uznanie również w czasach obecnych.
A gdzie po modę vintage w Gdańsku?
Istna perła na trójmiejskiej scenie vintage. Prowadzony przez Karinę i Dominika butik to podróż w czasie przez modę lat 50., 60., 70. oraz 80. To właśnie u nich znajdziemy świetnie zachowaną peerelowską garderobę w odświeżonym, niemal nowoczesnym wydaniu. Para z największą pieczołowitością samodzielnie zajmuje się poszukiwaniem, czyszczeniem jak i prezencją upolowanych ubrań. Zamiłowanie do mody vintage przekuli w sposób na życie, z pasją prowadząc sklep stacjonarny, internetowy, a także rozwijając swój profil na Instagramie. Wiecznie uśmiechniętych właścicieli spotkacie nie tylko w ich gdańskim butiku, ale również na licznych miejskich targach.
Urokliwe Klamoty od lat stanowią mekkę wielbicieli vintage na mapie Gdańska. Ten minimalistyczny butik charakteryzuje świetna selekcja wysokiej jakości ubrań, które silnie nawiązują do stylistyk boho, retro oraz cottage core. Właścicielki dbają o to, aby na wieszakach nigdy nie zabrakło wykonanych z naturalnych materiałów koszul czy zwiewnych sukienek. Co więcej, Klamoty to także raj dla miłośników jedwabnych apaszek oraz nietuzinkowej biżuterii. Na osoby towarzyszące natomiast, nieco mniej zainteresowane zakupami, czeka wygodna kanapa - cudowna inwestycja, pozwalająca nam, pasjonatom ubrań, wertować asortyment bez końca. A jest z czego wybierać, ponieważ ostatnimi czasy w ofercie butiku królują skandynawskie marki!
Położona we Wrzeszczu ulica Wajdeloty zachwyca bogactwem kawiarni, knajp oraz unikatową ofertą rzemieślniczych produktów. Ponad dekadę temu przeszła proces rewitalizacji, stając się miejscem otwartym na ludzi, sprzyjającym socjalizacji, kultowym. Pośród XIX-wiecznych kamieniczek znajdziemy niewielkich rozmiarów lokal z modą vintage - Tranzyt, który z entuzjazmem założyła w ubiegłym roku Elwira. Posiada on zupełnie wyjątkową selekcję ubrań od największych projektantów. Na wieszakach mienią się oldskulowe modele od Issey Miyake, Isabel Marant czy Jil Sander. Sklepik wyściełany jest czarującym welurem, a jego wystawa okienna skutecznie przykuwa wzrok przechodniów na dłużej.
A Ty, gdzie się dziś wybierzesz?
Komentarze
Prześlij komentarz